wtorek, 17 grudnia 2013

Ziarnko do ziarnka


                               90 kawałków 7.5 cm na 17 cm. Kolorowa, ładna bawełna.
                                            Jak to zrobić, żeby nie uronić ani kawałka?


                                  Pozszywałam. Co dalej? Patchwork? Podkładki na stół?


                                                           Poszewki na poduszki!
                                          Po dodaniu brzegów i spodów wyszło całe 10.


Uzbierał się cały stos:


Teraz tylko wkłady i będą gotowe.

4 komentarze:

  1. Chapeau bas!
    Zdolną mam Siostrę!
    Czas przekazać Ci TĄ książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. ...czas już, czas, po co ma się kurzyć na Twojej półce:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super energetyczne poszewki. Oj będzie niezła bitwa na poduszki. Bardzo mi się podobają kolory tych hexagonów.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję, najlepsze jest to, że udało mi się nie wyrzucić ani skraweczka...pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń