piątek, 13 grudnia 2019

Jarmark Świąteczny


Ostatnio zorganizowałam szycie świątecznych serduszek na Żmigrodzki Jarmark.
Przygotowałam wykrój :), tasiemki, wstążeczki,
nici i tkaniny. Celofan i etykietki. Maszynę do szycia. Nożyczki,
trzy stoły, napaliłam w kominku.

Sprzedane  serduszka mają zasilić następną z wioskowych imprez dla dzieci, 
w które chętnie się angażuję.

Spotkanie miało być też przyczynkiem do 
 wspólnego spędzenia czasu przy kominku. 

Przy okazji- mini kurs szycia. 

Czy się udało? 
Serduszka się sprzedały, ale chętnych do szycia było niewiele.
I to jest właśnie ten problem- ciężko tutaj znaleźć chętnych
do nauki, naprawdę.
Jak to tutaj mawiają- " to nie Wrocław".
Na szczęście mam pewien pomysł, więc trzymajcie kciuki.

Może znowu blog będzie hulał :) 
a na moich kursach braknie miejsca, kto wie?




Pozdrawiam po długiej przerwie, Ola

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz